Tutoriale bukmacherskie - poradnik bukmacherski

Strategia zakładów - gdzie szukać przewagi nad bukmacherem?

Udostępnij:
FacebookTwitter

Zakłady to na pierwszy rzut oka banalnie prosty biznes - wystarczy przewidzieć scenariusz wybranego wydarzenia i zaczekać na wypłatę. Tyle teoria. W praktyce sprawa jest niestety nieco bardziej skomplikowana.

poradnik bukmacherski typera

Okazuje się bowiem, że wypracować profit w dłuższym okresie czasu potrafi zaledwie niewielki odsetek graczy. Dlaczego tak się dzieje? Czemu większość typerów, nawet pomimo obiecującego początku, nie potrafi utrzymać stabilnej formy i wcześniej lub później zeruje swój budżet przeznaczony na grę? Jak zdobyć przewagę nad bukmacherem? Odpowiedź na te i wiele innych pytań znajdziecie w tym poradniku typera.

Marża, marża i jeszcze raz marża!

W naprawdę długim okresie czasu zawodowi typerzy wypracowują yield w granicach 5-6%. Tylko nielicznym udaje się dobić do 10%, natomiast każdy wynik powyżej osiągają wyłącznie the best of the best of the best! Życzymy wam jak najlepiej i nie zrozumcie nas źle, absolutnie nie odbieramy wam szans na dołączenie do tego elitarnego grona. Sami jednak jesteśmy wyznawcami teorii zmierzania do celu małymi kroczkami, więc i wam radzimy wypracować najpierw wspomniane chwilę wcześniej 5%, a dopiero później patrzeć w górę.

5% yield oznacza, że w danym okresie wypracowaliście dokładnie taki zysk. A więc załóżmy, że w miesiącu maju zainwestowaliście 10,000 zł w zakłady, wówczas wasz zysk na czysto wyniósł 500 zł. Całkiem nieźle, prawda?

Co jednak stałoby się w sytuacji, gdybyście dokładnie te same zakłady, za dokładnie tę samą stawkę, postawili u bukmachera oferującego nieznacznie niższe kursy? Dajmy na to o 3%. Widząc tak niewielką różnicę większość z was zapewne machnęłaby jedynie ręką, twierdząc przy okazji, że cóż to za różnica? Ledwie zauważalna!

Dlaczego warto mieć konto u kilku bukmacherów?

Co jednak odpowiedzielibyście na fakt, że ta kosmetyczna różnica sprawiłaby, że przy identycznych zakładach wasza wygrana miesięczna spada ze wspomnianych wcześniej 500 zł do zaledwie 200 zł? Czy nadal uważacie, że nie warto poświęcić godziny lub dwóch, aby zarejestrować konto gracza u kilku topowych bukmacherów i mieć możliwość wyboru najwyższego możliwego kursu, choćby o 1% lepszego od tych proponowanych przez konkurencję?

Wspomniany wyżej przykład sprawił, że tylko w jednym miesiącu straciliście 300 zł. Trzymając się tego schematu po roku wasz bankroll byłby skromniejszy o 3,600 zł, a po 5 latach bylibyście ubożsi o 18,000 zł, za które można by wyjechać z salonu całkiem przyzwoitym nowym samochodem. Nadal uważacie, że kurs niższy o kilka procent nie ma znaczenia?

Jeśli coś jest głupie, ale działa, wówczas przestaje być głupie

A zatem ustaliliśmy, że marża pobierana przez bukmachera to jego spora przewaga nad typerami, jednak przy niewielkim wysiłku jesteśmy ją w stanie nieco zniwelować, minimalizując tym samym straty. Gdzie jednak szukać naszej przewagi? Czy bukmacher posiada jakieś słabe punkty? Oczywiście, że tak, a kiedy je poznamy, nic nie będzie stało na przeszkodzie, aby wykorzystać je na naszą korzyść.

Liga Mistrzów, NBA, Premier League, Serie A, La Liga, Wimbledon, Igrzyska Olimpijskie, F1, US Open, Bundesliga, Mundial, itd., itd. Topowe wydarzenia sportowe moglibyśmy wymieniać w nieskończoność, natomiast nie do końca polecamy wam ich obstawianie. Oczywiście, znamy profesjonalnych typerów, którzy specjalizują się wyłącznie w zakładach dotyczących Champions League i osiągają w nich zyski. Co prawda niezbyt duże, ale jednak. Wam jednak polecamy coś zupełnie innego.

Zdecydowana większość bukmacherów staje na głowie, aby być o krok przed konkurencją w każdym możliwym aspekcie. A zatem stara się zaproponować najwyższy bonus powitalny, najlepsze kursy, ale i najszerszą ofertę zakładów. To jednak oznacza spore ryzyko. Bo o ile jest w stanie zatrudnić i opłacić sztab oddsmakerów oceniających ryzyko i wystawiających kursy na kilka najpopularniejszych rynków, tak aby wystawić prawidłowe kursy na setki, tysiące egzotycznych wydarzeń każdego dnia musiałby zatrudnić całą armię ludzi i wydać majątek na ich utrzymanie.

Dlatego kursy dotyczące mniej popularnych lig i wydarzeń są wystawiane nieco “z urzędu”, a bukmacher pozwalając nam (graczom) na weryfikację ryzyka, godzi się na niewielkie straty. I właśnie wówczas do akcji wkraczamy my (gracze)!

Zakłady od których zakręci wam się w głowie

Bukmacherowi trudno będzie stać się ekspertem od chociażby półamatorskich lig piłkarskich w Australii, Czechach, czy Islandii. Czemu? Z bardzo prostej przyczyny! Jest ich po prostu zbyt wiele! Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, abyśmy to my skoncentrowali się na 2/3 ligach i stali się w tej dziedzinie wybitnymi specjalistami. Jakie korzyści z tego dla nas popłyną? Cały szereg!

Już nawet pomijając fakt, że znając drużyny z danej ligi będzie nam znacznie łatwiej postawić zwycięski kupon, ale również, a może przede wszystkim, zamiast czekać na weryfikację kursów przez rynek, to my będziemy rynkiem i to my będziemy weryfikowali kurs, czyli mówiąc najprościej, my będziemy decydowali, czy kurs otwarcia jest sprawiedliwy, czy też może bukmacher pomylił się na swoją niekorzyść.

Jak duże pomyłki popełniają oddsmakerzy na mniej popularnych marketach? Na własnej skórze przekonaliśmy się nieraz, że gigantyczne! Istnieją ligi, gdzie bukmacher poniekąd z automatu wystawia azjatycką linię goli 3,5, natomiast czasem kilkadziesiąt minut wystarcza, aby podskoczyła ona do poziomu 4,25, a my mamy gotowego surebeta.

Nie bój się zakładów specjalnych

Podobnie jak z zakładami sportowymi na egzotyczne rynki, jest z zakładami specjalnymi. Bukmacherzy umieszczają “specialsy” w swojej ofercie, żeby nie być gorszym od konkurencji, natomiast nierzadko posiadają bardzo uboga wiedzę na ten temat i ze znacznym opóźnieniem reagują na aktualne wydarzenia. Tymczasem ich charakter jest nieco inny niż tradycyjnych zakładów sportowych.

Nawet bowiem, gdy na boisku mają zmierzyć się dwie drużyny z przeciwnych biegunów tabeli, to wynik spotkania jest sprawą otwartą i nie jest przesądzony przed ostatnim, a już na pewno nie przed pierwszym gwizdkiem sędziego. W przypadku zakładów specjalnych natomiast na porządku dziennym są jakieś domysły, przecieki, plotki, itd. sugerujące, że jedna z opcji ma nieco większe szanse powodzenia, niż pozostałe.

Pierwszy przykład z brzegu - Oscary. Niby to, kto w danym roku otrzyma statuetkę w konkretnej kategorii jest owiane wielką tajemnicą, ale i tak wszyscy domyślają się, kto zostanie triumfatorem. Podobnie ma się sprawa z pozostałymi nagrodami i plebiscytami - chociażby Emmy, Grammy, Złote Maliny, Nagroda Nobla, Człowiek Roku magazynu Time, czy Złota Piłka France Football. Niby nikt nic nie wie, a jednak często zdarza się, że osoby wcześniej nominowane, które ostatecznie nie otrzymują nagrody “przypadkowo” w ogóle nie pojawiają się na gali, natomiast ostateczny triumfator “przypadkowo” ma przygotowane fantastyczne przemówienie.

Nie inaczej jest w przypadku zakładów politycznych. Doświadczony typer będzie potrafił wyczuć nosem, która partia lub kandydat ma szansę na większą ilość głosów w zbliżających się wyborach. 

Dotrzyj do jak największej liczby informacji

Ktoś, kto jest niezły we wszystkim, nie jest dobry w niczym! W myśl tego powiedzenia nie starajcie się za wszelką cenę obstawiać wszystkich lig i dyscyplin, ale skupcie się na kilku marketach, a będąc skrupulatnym szybko staniecie się ekpertami w tej dziedzinie.

Niestety, potrzebnych do tego informacji nie znajdziecie na najpopularniejszych portalach, lecz będziecie zmuszeni pogrzebać nieco głębiej. Prawdziwą kopalnią newsów z pierwszej ręki są fachowe serwisy bukmacherskie, na których typerzy dzielą się swoimi wiadomościami oraz kuponami. W ich przypadku problem jednak jest taki, że zazwyczaj trudno o weryfikację prawdziwości ogłaszanych sensacji, gdyż niektórym graczom jedynie wydaje się, że są fachowcami, a w pogoni za chociażby chwilową sławą podają zupełnie niesprawdzone, a czasami wręcz zmyślone newsy dotyczące danych zespołów lub zawodników.

Z naszych doświadczeń wynika, że znacznie lepiej w tej roli sprawdzają się media społecznościowe. Przede wszystkim Twitter, na którym newsy oraz informacje z pierwszej ręki dominują nad pocztówkami z wakacji oraz zdjęciami dokumentującymi zawartość talerzy celebrytów przebywających akurat w modnej knajpce. Twitter to głównie wiadomości.

Kto zagra? Kto nie zagra? Kto leczy kontuzję? Kto pauzuje za kartki? Kto musi uważać na kartki, gdyż kolejna grozi zawieszeniem w kolejnym (znacznie ważniejszym) meczu? Któremu piłkarzowi zrobiono wczoraj nad ranem zdjęcie w jednym z nocnych klubów? Który wdał się w romans z gwiazdką pop? Wymieniać możnaby w nieskończoność, a o tym jak spory wpływ każda z powyższych plotek może mieć na formę konkretnego gracza lub drużyny nie musimy chyba nikomu wspominać. Konkurs bukmacherski.

Mało tego. Twitter lub Facebook to często najszybsze medium, z którego dowiemy się w jakim składzie wystąpi drużyna w danym meczu i czy akurat dziś szkoleniowiec którejś z drużyn nie da szansy kilku dublerom kosztem najlepszych graczy.

I nie mamy tutaj wcale na myśli półamatorskich rozgrywek w Australii, ale nawet mecze w Champions League, przed którymi często sami nerwowo odświeżaliśmy konto danego klubu, aby maksymalnie wcześnie poznać zestawienie, w jakim rozpocznie konkretny mecz.

Udostępnij:
FacebookTwitter

Komentarze

Avatar

Prednisone

Avatar

Priligy

Avatar

Viagra

Avatar

viagra online canada pharmacy

Avatar

cialis price

Avatar

Lasix

Avatar

propecia side effects 2016

Avatar

cialis no prescription

Avatar

Neurontine

Avatar

Priligy

Avatar

furosemide interactions

Avatar

Zithromax

Avatar

Plaquenil

Avatar

Stromectol

Napisz nowy komentarz

The content of this field is kept private and will not be shown publicly.

Restricted HTML

  • Allowed HTML tags: <a href hreflang> <em> <strong> <cite> <blockquote cite> <code> <ul type> <ol start type> <li> <dl> <dt> <dd> <h2 id> <h3 id> <h4 id> <h5 id> <h6 id>
  • Lines and paragraphs break automatically.
  • Web page addresses and email addresses turn into links automatically.
Bonusy i promocje bukmacherskie

Bonusy Bukmacherskie

Przedstawiamy Wam aktualne, wybrane bonusy bukmacherskie oferowane przez bukmacherów online. Aby dowiedzieć się więcej o bonusach, odwiedź nasz poradnik bonusowy.

Darmowe typy

Darmowe typy bukmacherskie

W tym miejscu znajdziecie zawsze darmowe typy bukmacherskie, starannie wyselekcjonowane przez współpracujących z nami profesjonalnych typerów.