
W ćwierćfinałach piłkarskiego Copa del Rey sensacja goniła sensację. Na tym etapie z rozgrywkami pożegnali się wszyscy faworyci, a typerzy, którzy przewidzieli taki scenariusz wygrali majątek u bukmachera.
Zastanawiamy się, jaka byłaby wasza reakcja, gdybyśmy w grudniu powiedzieli wam, że grono półfinalistów tegorocznej edycji Copa del Rey stworzą Real Sociedad, Athletic Bilbao, Granada i Mirandes? Tymczasem fakty są takie, że to właśnie te zespoły wyeliminowały po drodze faworytów i to właśnie one powalczą o drugie najcenniejsze trofeum w Hiszpanii.
Aby uzmysłowić wam skalę sensacji, postanowiliśmy stworzyć zestawienie, w którym pokażemy wam ówczesne oraz obecne kursy na triumf każdej z drużyn w tej edycji Copa del Rey.
- Real Sociedad - było 67.00, jest 2.25
- Athletic Bilbao - było 26.00, jest 2.88
- Granada - było 151.00, jest 6.50
- Mirandes - było 2001.00, jest 21.00
Jak do tego doszło? Najpierw niebędąca faworytem Granada (kurs 3.40) pokonała Valencię (2.25). Następnie Mirandes (4.60) uporało się z Villarrealem (1.75). Dzień później Sociedad (6.00) pokonał na Santiago Bernabeu Real Madryt (1.51), zaś Athletic Bilbao (4.33) po samobójczym golu Sergio Busquetsa w ostatniej akcji meczu wyrzucił za burtę słynną Barcelonę (1.85).
A co, jeśli jakiś szaleniec postawił na jednym kuponie na komplet zwycięstw underdogów? Kurs łączny takiego kuponu wyniósłby 406.32, a zatem stawiając symboliczne €10 wygrana wyniosłaby ponad 4 tysiące euro!!!
Komentarze
Wszystko spoko. Tylko powiedzcie mi, kto o zdrowych zmysłach postawiłby taki zakład? Przecież trzeba by miec nie po kolei w głowie albo za dużo kasy do spalenia w piecu.
Napisz nowy komentarz