Bonus na zakłady Gaziantepspor - charakterystyka

Bonus na zakłady. Chyba najciekawsza, biorąc pod uwagę klasę przeciwnika para z udziałem polskiej drużyny na tym etapie rozgrywek. Spotkanie Gaziantepsporu z Legią zapowiada się bardzo interesująco. Faworytem pierwszej konfrontacji wydają się być Turcy...

Gaziantepspor to czwarty klub ubiegłego sezonu tureckiej Superligi, który na finiszu rozgrywek wyprzedził m.in Besiktas i Galatasaray Stambuł. Budżet klubu z Gaziantep, prowincji słynącej z uprawy pistacji wynosi w granicach 20 mln €. Wartość rynkową drużyny szacuje się prawie na 45 mln €. Dla porównania wartość wszystkich zawodników Legii to nieco ponad 22 mln €.

Turcy rozgrywają swoje mecze na Antep Kamil Ocak, stadionie, który może pomieścić nieco ponad 17 tys. widzów. Obiekt jest prawdziwą twierdzą dla tego klubu, o czym przekonać może nas bilans z poprzedniego sezonu SuperLigi. Gaziantepspor zdobył 35 z 48 możliwych punktów, na co złożyło się 10 zwycięstw, 5 remisów i zaledwie 2 porażki. Barwami klubowymi są "czerń i czerwień".

Najdrożej wycenianymi zawodnikami w ekipie popularnych "Sokołów" są Turcy Cenk Osun i Olcan Adin, za których Gaziantepspor mógłby wziąć nawet w granicach 3,5 do 4 mln €. Co ciekawe średnia wieku w drużynie to zaledwie nieco ponad 23 lata. Czynnik doświadczenia może być zatem atutem zdobywcy Pucharu Polski.

Analizując poszczególne formacje, warto zwrócić uwagę na kilka nazwisk. Podstawowym bramkarzem Gaziantepsoru jest etatowy reprezentant Litwy Zydrunas Karcemarskas. Linię defensywną stanowią zazwyczaj turcy Elyasa Sume i Emre Gungor oraz duet obcokrajowców Brazylijczyk Ivan i Kameruńczyk Nounkeu.

Wydaje się, że największa siła uderzeniowa zespołu prowadzonego przez Tolunaya Kafkasa drzemie w środku boiska. W Turcji wychwalany pod niebiosa jest brazylijski lewoskrzydłowy Wagner i to właśnie z tej strony czeka na legionistów największe zagrożenie. Równie niebezpieczna może być również druga flanka, na której szarpać będzie utalentowany 23-letni turek Murat Ceylan. Jego wejścia siały postrach wśród defensorów tureckiej SuperLigi.

O dziwo najsłabszą formacją Gaziantepsoru wydaje się być linia napadu. W klubie nie do końca zadowoleni są z byłego gracza Indepediente Ismaela Sosy. Argentyńczyk jak do tej pory wyraźnie zawodzi. Skutecznie wyręcza go, za to reprezentant wszystkich niemieckich kadr juniorskich, 20-letni turek Cenk Tosun. Jedno jest pewne warszawian czeka piekielnie trudne zadanie, zwłaszcza w obliczu atmosfery, która panuje na Antep Kamil Ocak. Mecz z Legią budzi w prownicji Gaziantep spore zainteresowanie i najprawdopodobniej na trybunach zasiądzie komplet 17 tys. widzów. NA ten mecz mamy dla Was super bonus.